Niemal cała romska ludność ziem czeskich została wymordowana w czasie II wojny światowej. W związku z tym (a także z powojennym wysiedleniem Niemców sudeckich) władze Czechosłowacji prowadziły kampanię zachęcającą słowackich Romów do przesiedlania się na przemysłowe tereny północnych Czech, gdzie dawał się odczuć brak niewykwalifikowanej siły roboczej. Wielu Romów żyjących na Słowacji w bardzo trudnych warunkach zdecydowało się na migrację, przechodząc tym samym proces intensywnej akulturacji. Ci sami Romowie przeżyli następnie kolejną transformację: wraz z upadkiem komunistycznej gospodarki stracili oni swoje miejsca pracy, stając się czymś w rodzaju „miejskiej podklasy”, migrującej z robotniczych osiedli do większych miast w poszukiwaniu lepszych możliwości.
Scenariusz przekształcania Romów z grupy/mniejszości etniczno-narodowej w kategorię społeczną był zresztą zgodny z planami władz komunistycznej Czechosłowacji, które zazwyczaj starały się definiować Romów poprzez rzekomo lub faktycznie prowadzony przez nich tryb życia. Takie podejście stało za próbami prawnego unormowania sytuacjiRomów, które nasiliły się w końcu lat 50-tych. Dlatego też decyzje partii komunistycznej i rozporządzenia władz z owego czasu często mówiły o konieczności osiedlenia „nomadów” i zmuszenia ich do regularnej pracy, chociaż nomadyzm nie był bynajmniej cechą charakteryzującą wówczas jakąś istotną część romskiej społeczności w Czechosłowacji. Wg. Crowe’a elementy nomadycznego trybu życia zachowały się w ok. 6-tysięcznej grupie Olach, stanowiącej – biorąc pod uwagę wyniki pierwszego powojennego spisu ludności – ok. 5% wszystkich Romów w Czechosłowacji (same władze w latach 50-tych rozmaicie szacowały liczbę „nomadów”: od 11 do nawet 40 tysięcy). Wydaje się, że „nomadyzm” był dla władz terminem oznaczającym po prostu brak oficjalnego zatrudnienia, stosowanym również wobec osób mających stałe miejsce zamieszkania.
Jednym z elementów strategii władz było też rozpraszanie Romów: np. na Słowacji istniała rekomendacja dla jednostek administracji lokalnej, aby Romowie nie stanowili więcej niż 5% ludności danej gminy (choć był oto raczej wyrazem życzeniowego myślenia władzy – w praktyce oznaczało to jedynie zobligowanie lokalnych władz do podejmowania wysiłków na rzecz przesiedlania Romów z ich wiejskich osad do mieszkań komunalnych w miastach. Polityka przesiedleń uzyskała status oficjalnego programu rządowego w 1965 r. Zgodnie z jego założeniami romskie osiedla na Słowacji, w których nie było odpowiednich warunków do życia, miały zostać zniszczone, a ich mieszkańcy przesiedleni do Czech, gdzie władze lokalne, wyposażone w tym celu w fundusze przez rząd centralny, miały odpowiadać za zapewnienie przesiedlonym Romom pracy i mieszkań. Przesiedlenia miały być dobrowolne, a rząd miał stosować zachęty finansowe dla poszczególnych rodzin, m.in. w formie subsydiów i nisko oprocentowanych kredytów. Program ten nie powiódł się, głównie z powodu zbyt niskich funduszy przeznaczonych na jego realizację i niechęci słowackich Romów do osiedlania się w Czechach i na Morawach, a jego konsekwencją był wzrost antyromskich nastrojów w społeczeństwie, które postrzegało Romów jako grupę w niezasłużony sposób uprzywilejowaną. Między 1965 a 1968 r. rząd zdołał zlikwidować jedynie ok. jedną trzecią wyznaczonych osiedli.
W czasie „Praskiej Wiosny” 1968-1969 można mówić o krótkotrwałym renesansie romskiego życia w Czechosłowacji. Dzięki ograniczeniu cenzury i liberalizacji polityki wewnętrznej stało się możliwe stworzenie pierwszej romskiej organizacji – Związku Cyganów-Romów, do którego w 1969 r. należało 20 000 czechosłowackich Romów. Był toteż jeden z pierwszych w Europie przypadków pojawienia się w oficjalnym obiegu terminu „Romowie”. Do jego zadań należała poprawa ekonomicznych i społecznych warunków życia Romów, działania na rzecz uzyskania przez Romów statusu narodowości oraz na rzecz poprawy wizerunku Romów w społeczeństwie poprzez popularyzację romskiej kultury. W nowych warunkach stała się możliwa polemika z tezami rządowych ekspertów, głoszącymi bezwarunkową asymilację jako jedyny możliwy sposób „rozwiązania kwestii cygańskiej”, co między innymi zaowocowało zmianą oficjalnej terminologii: Romowie zaczęli być w Czechosłowacji określani jako „obywatele pochodzenia cygańskiego”. Jednakże koniec Praskiej Wiosny oznaczał powrót do represyjnej polityki całkowitej asymilacji, zmierzającej do „zlikwidowania problemy cygańskiego”. Jej symbolem stał się program sterylizacji romskich kobiet rozpoczęty w 1966. Program ten miał na celu ograniczenie liczebności ludności romskiej, choć oficjalnie Romowie nie byli w nim wymienieni.
Jednakże statystyki pokazują, ze w końcu lat 80-tych kobiety romskie stanowiły ok. połowę sterylizowanych kobiet, choć odsetek Romów w całej populacji wynosił tylko ok. 2,5%. Sterylizacji dokonywano przy okazji innych zabiegów, nie informując poddanych im kobiet, oszukując je odnośnie rzekomej konieczności sterylizacji lub oferując zachętę finansową. Wydaje się, że program sterylizacyjny związany był z pojawieniem się Romów w oficjalnych statystykach (po raz pierwszy w 1965 r.), a także z romską aktywnością polityczno-kulturową okresu 1968-1969, która zwiększyła „widzialność” Romów w społeczeństwie i stanowiła wyzwanie dla asymilacyjnej polityki władz.
Ostatnie lata komunistycznej Czechosłowacji charakteryzowały się niespójną polityką władz, które z jednej strony chwaliły się osiągnięciami asymilacyjnymi (np. nagłaśniając przypadki karier robionych przez niektórych Romów w aparacie komunistycznym), z drugiej zaś wspominały Romów głównie w kontekście ich przestępczości i nie przeciwstawiały się wystarczająco silnie antyromskim stereotypom, często o charakterze rasistowskim, coraz bardziej rozprzestrzeniającym się w społeczeństwie. Stereotypy i postawy antyromskie, uwolnione spod kontroli po upadku komunizmu w Czechosłowacji, legły u podstaw szeregu aktów przemocy i praktyk dyskryminacyjnych jakie spotkały Romów w Czechach i na Słowacji po 1989 r.