Oświadczenie SRwP w sprawie wypowiedzi posła Arkadiusza Mularczyka
Oświadczenie
z dnia 24 listopada 2015 r
Stowarzyszania Romów w Polsce
w sprawie wypowiedzi posła Arkadiusza Mularczyka na antenie Radia Kraków na temat antyromskiej nagonki narodowców w Limanowej
W sobotni poranek 14 listopada 2015 r., tuż po serii zamachów tzw. państwa islamskiego w Paryżu, limanowscy Romowie zauważyli na swoich domach napisy:
„Won z Polski, szmaty”, „Szykujcie się na zagładę”, „Polska dla Polaków”, „Śmierć wrogom ojczyzny”.
W dniu 17 listopada 2015 r. poseł Arkadiusz Mularczyk wybrany z listy Prawa i Sprawiedliwości, na antenie Radia Kraków, ustosunkowując się do przedstawionych rasistowskich napisów jakie pojawiły się na terenie Limanowej stwierdził między innymi, że:
„ To problem braku przystosowania się mniejszości romskiej do życia w naszym kraju. Państwo jest wobec nich bezradne. Oni nie dostosowują się do prawa. Jak pozwalamy, żeby nie stosować prawa wobec grup mniejszości, to potem obywatele nie mają do państwa zaufania. Czy radykalizmy nie są wtedy uzasadnione? Nie mogę krytykować ludzi, którzy nie godzą się na bezradność państwa.” (http://www.radiokrakow.pl/rozmowy/a-mularczyk-nie -mozemy-sobie-poradzic-z-grupa-kilkuset-Romow,).
Wypowiedź posła Arkadiusza Mularczyka jest generalizująca, nieprawdziwa i szokująca, zważywszy na jego zawód (adwokat) oraz na to, że jako poseł od wielu lat jest przedstawicielem władzy ustawodawczej. Poseł powinien wiedzieć, że wśród polskich Romów są naukowcy, poeci i pisarze, inżynierowie, żołnierze i policjanci a także księża. Poseł wsparł działania narodowców z Limanowej, którzy przecież żądają wyrzucenia obywateli polskich z własnego kraju lub ich zagłady uważając, że Polska jest tylko dla Polaków, zaś Romowie są wrogami ojczyzny stąd należy ich uśmiercić. Zauważamy, że działania względem limanowskich Romów narodowcy podjęli bezpośrednio po zamachach w Paryżu dokonanych przecież nie przez Romów a islamskich terrorystów, co oznacza, że każdy pretekst jest dobry byle zaistnieć na scenie politycznej.
Pytamy, co Romowie mają wspólnego z islamistami, skoro sami są obywatelami polskimi i katolikami mieszkającymi w Polsce już od piętnastego wieku? Czy Pan poseł nie rozróżnia tych oczywistych różnic? Zamiast tego usprawiedliwia działania naszych polskich ekstremistów stwierdzając, że Romowie nie chcą się asymilować i nie przestrzegają prawa podając jako przykład nielegalne wypalanie kabli w Maszkowicach.
Oświadczamy, że na takie działania osoby publicznej nie może być przyzwolenia. Stwierdzamy, że także obywatele polscy pochodzenia romskiego w przypadku popełnienia przestępstwa winni być karani na podobnych zasadach jak wszyscy obywatele.
Z informacji medialnych wynika np., że w Wielkiej Brytanii na temat przestępczości niektórych polskich imigrantów panuje podobna opinia jak w Polsce o niektórych Romach, ale żadnemu Brytyjczykowi nie przyszłoby do głowy, żeby wypisywać na murach „śmierć Polakom”. Oznacza to , iż nie można stosować różnych miar do podobnych problemów.
Mamy nadzieję, że Pan poseł Arkadiusz Mularczyk – z uwagi na upływ kilku dni od wygłoszenia w Radio Kraków emocjonalnej wypowiedzi na temat polskich Romów – przemyślał sprawę i zaniecha bezkrytycznego popierania narodowców, zaś jako przedstawiciel partii rządzącej w najbliższym czasie podejmie działania na rzecz rozwiązania problemów obywateli polskich pochodzenia romskiego, w tym mieszkających w jego okręgu wyborczym.
Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu Głównego