Oświadczenie z dnia 11 kwietnia 2019 r. Stowarzyszenia Romów w Polsce w sprawie walki Wielkiej Brytanii z rasizmem w Internecie

Oświadczenie z dnia 11 kwietnia 2019 r. Stowarzyszenia Romów w Polsce

w sprawie walki Wielkiej Brytanii z rasizmem w Internecie

W dniu dzisiejszym w gazecie „Rzeczypospolita” ukazał się artykuł zatytułowany „Wielka Brytania walczy z rasizmem w internecie”. Z artykułu wynika, że w Wielkiej Brytanii, jako pierwszym kraju w Europie i tym samym w Unii Europejskiej, przygotowano projekt ustawy nazwany Internet Safety White Paper wprowadzający skuteczne mechanizmy ułatwiające identyfikację osób szerzących mowę nienawiści. Ustawa ta przewiduje stworzenie mechanizmu kontroli treści zamieszczanych przez użytkowników. Kontrolę tę mieliby sprawować administratorzy forów, czy serwisy społecznościowe. Projekt przewiduje także, że w razie zamieszczenia przekazu będącego mową nienawiści, jak rasizm, czy obrażanie innych, dane osoby zamieszczającej będą ujawnione bardzo szybko na wniosek np. organów ścigania. Nadto państwowy regulator zyskałby uprawienie do skutecznego blokowania nielegalnych treści.

Brytyjski projekt może być istotny i przełomowy dla walki z rasizmem w Polsce.

Stowarzyszenie Romów w Polsce od lat walczy z rosnącą także w naszym kraju plagą rasistowskich wpisów dokonywanych przez różnych „nienawistników” za pośrednictwem Internetu. Występujemy do administratorów stron o usuniecie wpisów, do Policji, czy Prokuratury o ściganie sprawców mowy nienawiści. Niestety pomimo wielu wysiłków (śledzenie i analiza wpisów, zawiadamianie organów ścigania, czy administratorów stron) wyniki tej pracy są niewspółmierne do nakładów pracy. Prawie wszystkie zawiadomienia złożone do Prokuratury (kilkadziesiąt zawiadomień) zakończyły się odmową ścigania sprawców z powodu niestwierdzenia znamion czynu zakazanego. Wskutek takiej postawy prokuratorów mowa nienawiści zamiast być ograniczana coraz bardziej poszerza się stając się czynem bezkarnym. Wszystko to odbywa się w warunkach obowiązywania przepisów art. 119 par. 1, art. 256 par. 1 i art. 257 Kodeksu karnego oraz dyrektywy Prokuratora Generalnego z dnia 27 października 2014 r. sprawach związanych z przestępstwami z nienawiści dokonywanymi z wykorzystaniem Internetu.

Jeśli autorom przedmiotowego projektu ustawy w Wielkiej Brytanii uda się go przeforsować (a ma on wielu przeciwników wśród tzw. liberałów internetowych) i ustawa zacznie obowiązywać, to może i w Polsce udałoby się przyjąć taką regulację.

W takiej sytuacji Stowarzyszenie Romów w Polsce z nadzieją patrzy na poczynania brytyjskiego parlamentu życząc mu przyjęcia tej ustawy.

Roman Kwiatkowski

Prezes Zarządu

Oświadczenie 

Stowarzyszenia Romów w Polsce

z dnia 5 kwietnia 2019 r.

w związku z obchodami Międzynarodowego Dnia Romów

W dniu 8 kwietnia 2019 r. obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Romów. Jest to święto ustanowione w 1990 r. na IV Kongresie Międzynarodowego Związku Romów w Jadwisinie koło Serocka, który odbył się pod patronatem UNESCO. Wskazany dzień upamiętnia pierwsze spotkanie przedstawicieli z 25 państw, które odbyło się 8 kwietnia 1971 r. pod Londynem. W intencji twórców tego święta miało ono być istotną okazją do poszerzenia świadomości o narodzie romskim, jego zwyczajach i tradycjach oraz poznania problemów, z jakimi borykają się we współczesnym świecie, szczególnie z różnymi formami dyskryminacji.

Pomimo upływu 29 lat od ustanowienia Międzynarodowego Dnia Romów nadal jesteśmy dyskryminowani w Europie, w tym w Polsce. Dzieje się to na ulicach, w szkołach, w placówkach służby zdrowia, w wymiarze sprawiedliwości, czy w mediach publicznych, w tym głównie w Internecie. Naruszane są podstawowe prawa człowieka i obywatela. Źle wygląda sytuacja w Czechach, czy na Słowacji, gdzie buduje się mury odgradzające tzw. społeczeństwo większościowe od mniejszości romskiej, czy utrzymuje się szkoły specjalne dla Romów. Także w Polsce w Zabrzu w 2017 r. został wybudowany taki mur. Najgorzej jest na Ukrainie, gdzie organizacje nacjonalistyczne wywołują cyklicznie pogromy na tamtejszych Romach.

W związku z kolejnymi obchodami Międzynarodowego Dnia Romów apelujemy o traktowanie polskich Romów jak każdego innego obywatela. Apelujemy także do władz publicznych by nie tworzyły dla Romów specjalnych programów rządowych, by nie wprowadzały ustaw regulujących integrowanie z resztą społeczeństwa. Romowie nie oczekują na zmiany prawa, lecz na jego respektowanie, w szczególności zasad określonych w Konstytucji dotyczących pomocy Państwa w zakresie podtrzymywania wartości kulturowych (art. 35), równości obywateli w zakresie praw i obowiązków oraz niedyskryminacji (art. 32). Zauważamy, że nie jesteśmy w Polsce obcymi, gdyż zamieszkujemy naszą ojczyznę już od 1401 r. i z Polską wiążemy swoje losy.

Wyrażamy pragnienie by w przyszłości obchody Międzynarodowego Dnia Romów miały charakter wyłącznie symboliczny oraz wyrażający solidarność z naszymi współbraćmi z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, odczuwającymi nadal skutki stosowanej względem nich polityki dyskryminacyjnej. Aby tak się stało władza publiczna musi zrozumieć, że współcześni Romowie są świadomi swoich obywatelskich praw i obowiązków i oczekują tego samego od niej.

Roman Kwiatkowski

Prezes Zarządu

Reagując na nasze Oświadczenie w dniu 29 marca 2019 r. Pan dr Adam Bodnar Rzecznik Praw Obywatelskich przesłał na nasz adres pismo o znaku XI.518.39.2019 r. w którym podzielił stanowisko Stowarzyszenia uznając naszą deklarację „za ważną w warunkach postępującej brutalizacji języka debaty publicznej” oraz podziękował Stowarzyszeniu za przedmiotowe Oświadczenie.

Poniżej publikujemy pismo Pana Rzecznika.

Pliki do pobrania:

Słowacki Prezydent Andrej Kiska przyjął Europejską Nagrodę Praw Człowieka Sinti i Romów we wtorek 19 marca  w Brukseli. 

Nagroda została wręczona za jego zaangażowanie w walkę z rasizmem i dyskryminacją oraz przeciwko wykluczeniu Romów ze społeczeństwa. Nagrodę w wysokości  15 tys euro  zdecydowała się przeznaczyć na stowarzyszenie zajmujące się pomocą dzieciom wyjść z z straszliwego ubóstwa. 

” Doceniam to bardzo, ponieważ jestem przekonany, że o trudnych tematach powinno mówić się głośno, nie powinniśmy udawać, że nie widzimy problemów i oczekiwać, że same się rozwiążą.  Jednocześnie wydaje mi się, że nagroda pomoże ludziom, którzy naprawdę tego potrzebują. Postanowiłem przeznaczyć całą kwotę na cele stowarzyszenia, które pomaga dzieciom wyjść z okrutnego koła ubóstwa,” stwierdził po wręczeniu nagrody  Słowacki  prezydent Andrej Kiska

Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego wujka Leopolda Kozłowskiego. 

Leopold Kozłowski-Kleinman urodził się 26 listopada 1918 roku w Przemyślanach koło Lwowa. Od najmłodszych lat jego pasją była muzyka. To dzięki niej połączyła nas silna więź. 

Byłeś dla nas Romów przewodnikiem i nauczycielem.

Pamiętamy Twoje zrozumienie dla potrzeby podtrzymania 

naszej tradycyjnej kultury w trudnym dla nas czasie. 

I twoje zaangażowanie w to dzieło.

Pamiętamy opiekę jaką otoczyłeś nasz zespół „Roma” i rozsławiłeś na całym świecie.

Pamiętamy Twoje rady i wsparcie.

Dzisiaj pozostaje pamięć i ból w naszych sercach.

Chcę jednak powiedzieć, że w naszej pamięci żyć będziesz zawsze.

Żegnaj, NANO LASIO , DEVORESA ŁOKI PUF!

 W imieniu Stowarzyszenia Romów w Polsce

Roman Kwiatkowski  

Oświadczenie

Stowarzyszenia Romów w Polsce

z dnia 13.03.2019r

w sprawie wręczenia Europejskiej Nagrody Praw Człowieka Sinti i Romów

Od roku 2008 co dwa lata wybitne postacie europejskiego życia publicznego nagradzane są Europejską Nagrodą Praw Człowieka Sinti i Romów za zasługi dla ochrony i promocji praw społeczności Roma i Sinti w poszczególnych krajach.
Nagrodę ufundowaną przez Fundację Manfreda Lautenschlägera przyznaje międzynarodowe jury pod przewodnictwem Romani Rose – przewodniczącego Niemieckiej Rady Sinti i Roma, z udziałem m.in. przedstawicieli Rady Europy oraz przewodniczącego Stowarzyszenia Romów w Polsce – Romana Kwiatkowskiego.

Nagroda jest również sygnałem dla społeczeństw i władz oraz środków masowego przekazu, by walczyć z tradycyjnymi uprzedzeniami, wszelkimi formami marginalizacji, a także by wspierać równość oraz integrację Sinti i Romów ze społeczeństwami, wśród których żyją. Oprócz uznania dla osób uhonorowanych nagrodą, jej celem jest też obrona ludzi przed zagrażającą im dyskryminacją.

Pierwszą postacią wyróżnioną Nagrodą w roku 2008 był nasz rodak, śp. prof. Władysław Bartoszewski. Doceniono w ten sposób Jego wysiłki na rzecz upamiętnienia holocaustu Romów i Sinti w czasie II wojny światowej i działanie na rzecz ludzkiej godności.
W Jego osobie symbolicznie upamiętniono też tych anonimowych często Polaków, którzy ratowali swoich romskich współbraci bądź udzielali im pomocy, nierzadko z narażeniem życia.

Z radością witamy wiadomość, że w tym roku po raz pierwszy nagroda trafi w ręce pełniącej urząd głowy państwa. Prezydent Republiki Słowackiej, Andrej Kiska, tegoroczny laureat Nagrody, jest filantropem i wypróbowanym obrońcą praw społeczności romskiej w swoim kraju. Jako założyciel fundacji „Dobrý anjel” niósł pomoc tysiącom wykluczonych, z których wielu należało do naszej społeczności. Sam mówi o sobie: „Chcę być zapamiętany jako człowiek, który przestrzega podstawowych zasad przyzwoitości”.
Mamy nadzieję, że ta nagroda będzie skromnym wkładem społeczności Romów i Sinti w utrwalenie tej dobrej pamięci.

Uroczyste wręczenie nagrody prezydentowi Andrejowi Kisce odbędzie się 19 marca o 17:15 w Domu Historii Europejskiej w Brukseli, rue Belliard 135.

Oświadczenie 

Stowarzyszenia Romów w Polsce

z dnia 7 marca 2019 r. w sprawie wypowiedzi posła Pawła Kukiza w związku z 66 rocznicą zamordowania generała Augusta Fieldorfa „Nila”

W dniu 24 lutego 2019 r. poseł Paweł Kukiz napisał na Twitterze:

Dziś 66 rocznica zamordowania Augusta Fieldorfa „Nila”. Na karę śmierci skazany został przez „sąd” pod przew. Żydówki Marii Gurowskiej, córki Moryca i Frajdy z Eisenmanów”. W składzie „sędziowskim” było jeszcze dwóch Żydów – Emil Merz i Gustaw Auscaler”.

Wpis ten wywołał publiczną polemikę a nawet ostry spór pomiędzy posłem Pawłem Kukizem a krytykami jego wpisu, w wyniku czego strony mogą się spotkać w sądzie. Poseł oświadczył, że przytoczył tylko fakty historyczne a przy tym podał konkretne nazwiska. Jego oponenci ocenili przedmiotowy wpis jako antysemicki. Jednym z nich był jezuita i teolog Krzysztof Mądel, który stwierdził, że „narodowość sędziów niczego nie wyjaśnia, oni czuli się polskimi komunistami, więc podkreślanie ich narodowości , nie przekonań ideologicznych, służy wzbudzaniu nienawiści rasowej i rozgrzeszaniu tej ideologii.” Bardzo ostro zareagował dziennikarz „Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski nazywając na swoim profilu na Twitterze posła Pawła Kukiza antysemitą i krzewicielem antysemityzmu. 

Czytający niniejsze oświadczenie może się zastanawiać, dlaczego wypowiedź posła Pawła Kukiza oraz późniejsza polemika interesuje Stowarzyszenie Romów w Polsce, które poświęca sprawie specjalne oświadczenie? Otóż istnieje bezpośredni związek między wypowiedzią wymienionego posła a wieloletnimi działaniami Stowarzyszenia zwalczającego zjawisko podawania przez media publiczne – tylko w przypadku obywateli polskich pochodzenia romskiego – narodowości romskiej sprawcy czynu zabronionego.

W piśmie z dnia 2 stycznia 2019 r. skierowanym do Rzecznika Praw Obywatelskich podaliśmy, że

żadnemu dziennikarzowi, czy innej osobie rozpowszechniającej przedmiotowe informacje nie wpadłoby do głowy epatować czytelników tytułem artykułu brzmiącym np. warszawski Żyd ojcem dziecka 12-letniej dziewczynki, w Opolu Niemiec ukradł auto, w Przemyślu Ukrainiec pobił swoją córkę, czy w Suwałkach Białorusin napadł na drodze na samotną kobietę podróżującą samochodem z dzieckiem. Chodzi oczywiście o obywateli polskich reprezentujących określoną mniejszość narodową lub etniczną, a nie o cudzozmiemców. Dzieje się tak, bo o Romach można wszystko pisać, co się chce, gdyż co do zasady prawie nikt nie odezwie się w ich obronie z uwagi na panujący negatywny stereotyp a nadto nie stoi za naszą mniejszością rząd, czy ambasada lub konsulat Izraela, Niemiec, Ukrainy, czy Białorusi, które szybko i skutecznie zablokowały by takie praktyki względem osób swojej narodowości.

Okazało się, że pomyliliśmy się gdyż zjawisko to dotknęło także obywateli polskich mniejszości żydowskiej.

W związku z powyższym Stowarzyszenie Romów w Polsce oświadcza, że obywatele polscy nie powinni być oceniani wg narodowego, czy etnicznego pochodzenia a według swoich czynów.To nie pochodzenie narodowe warunkuje niegodziwe postępowanie sprawcy jakiegoś czyny, lecz decydujące znaczenie mają poglądy wyznawane przez sprawcę. Zgadzamy się więc z wymienionym dziennikarzem Gazety Wyborczej, że „sędziowie skazali Nila nie dlatego, że byli Żydami, tylko dlatego, że byli stalinowcami. Podobnie jak Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski nie dlatego, że był Polakiem, ale dlatego, że był stalinowcem, a ludzie, którzy wykonali tę egzekucję nie zrobili tego dlatego, że byli Polakami, tylko dlatego, że służyli komunistom. Pochodzenie nie ma tu żadnego znaczenia”. Zgadzamy się także z wcześniej cytowaną wypowiedzią jezuity Krzysztofa Mądela

Mamy nadzieję, że wskazana prawda dotrze do osób, które w sposób publiczny stygmatyzują niektóre grupy narodowe, etniczne, czy społeczne, wskazując je in gremio i a priori jako szczególnie predysponowane do popełniania czynów niegodziwych.

Roman Kwiatkowski

Prezes Zarządu

76 lat temu do niemieckiego obozu Auschwitz dotarł pierwszy transport z Romami. 26 lutego 1943r w Auschwitz II Birkenau powstał tak zwany obóz cygański (Zigeunerlager). Istniał 17 miesięcy. Większość więzionych w nim Romów około 23 tys., została zgładzona lub zmarła.

W dniu dzisiejszym Delegacja Stowarzyszenia Romów w Polsce złożyła wieniec pod pomnikiem romskich ofiar holokaustu usytuowanym na terenie byłego „Zigeunerlager”

Niemiecka eksterminacja Romów rozpoczęła się w 1941 roku. Początkowo byli przewożeni do getta w Łodzi, a później mordowania w niemieckim obozie zagłady w Chełmnie.

Masowe wywózki Romów rozpoczęły się po rozkazie Reichsfuehrera SS Heinricha Himmlera z 16 grudnia 1942 roku, który nakazał osadzić Romów zamieszkujących teren Niemiec w obozie koncentracyjnym.

Do realizacji rozkazu wybrano Auschwitz. Do niemieckiego obozu koncentracyjnego trafiali także Romowie m.in. z Polski, Alzacji i Lotaryngii, Luksemburgu, Belgii, Holandii.

Całe romskie rodziny były deportowane do utworzonego, z rozkazu Himmlera w jednym z sektorów Birkenau, tak zwanego obozu rodzinnego. Pierwsi Romowie  trafili do wciąż budowanego Familienzigeunerlager 26 lutego 1943 roku.

W romskim obozie rodzinnym znajdowały się 32 baraki mieszkalne i 6 sanitarnych.

Od 26 lutego 1943 roku do 21 lipca 1944 roku w Familienzigeunerlager osadzono łącznie około  23 tysięcy dzieci, kobiet i mężczyzn. Większość z nich, w tym wszystkie dzieci, zmarła w wyniku chorób, a także barbarzyńskich i zbrodniczych eksperymentów lekarza Josefa Mengele.

W niemieckim obozie zagłady Auschwitz więzionych było około 23 tysięcy Romów, a ponad 21 tysięcy z nich zostało zamordowanych lub zmarło w wyniku chorób.

Oświęcim 4 lutego 2019 r.

Oświadczenie

Stowarzyszenia Romów w Polsce w sprawie wydania przez nadzór budowlany nakazu rozbiórki budynków Romów w Maszkowicach

Analiza artykułów publikowanych w ostatnim czasie w internetowym wydaniu gazety „Sądeczanin” dotyczących dalszego funkcjonowania osiedla romskiego w Maszkowicach wskazuje na kompletne fiasko polityki władz publicznych w stosunku do obywateli polskich pochodzenia romskiego w Małopolsce Wschodniej. Takie wnioski wynikają z lektury artykułów „Sądeczanina” z dnia 29 stycznia 2019 r. . „Mówi, że weźmie sznur, żeby się powiesić. Dramat Romów w Maszkowicach”, z dnia 27 listopada 2018 r. pt. „Zamiast osady w Maszkowicach Cyganie i mieszkańcy Łącka razem w nowym bloku” oraz z dnia 2 października 2017 r. „Rządowy program miał zintegrować Romów z mieszkańcami Maszkowic. Skończyło się wielką klapą politycznej poprawności?”.

O braku po stronie władz publicznych pomysłów na rozwiązanie wieloletnich zaniedbań w stosunkach z Romami, nie tylko dotyczących Maszkowic, pisaliśmy wielokrotnie w oświadczeniach publikowanych na stronie Stowarzyszenia. Władze zakładały, że wystarczy stworzyć program na rzecz mniejszości romskiej wsparty milionami złotych dla lokalnych samorządów i kłopoty związane z jej funkcjonowaniem się zakończą. Życie brutalnie zweryfikowało takie podejście władzy, jako niezgodne z zasadami prawa obowiązującego w Polsce a także stygmatyzujące naszą mniejszość.

W oświadczeniach stwierdzaliśmy, iż w naszym kraju obowiązuje konstytucyjna zasada równości, zgodnie z którą wszyscy obywatele winni być traktowani równo, w tym Romowie. Podkreślaliśmy, że realizacja rządowego programu na rzecz Romów wywołuje u przeciętnego obywatela poczucie nadmiernego uprzywilejowania mniejszości romskiej (dyskryminacja pozytywna), co najczęściej negatywnie odbija się w jej stosunkach ze społeczeństwem większościom. Zauważaliśmy też, iż znaczna część środków z rządowego programu jest przez samorządy lokalne marnotrawiona. Wskazywaliśmy, że spora część internautów racjonalnie pyta dlaczego dla biednych Polaków – podobnie jak dla Romów – gminy nie mają środków na zakup mieszkań i domów, czy ich remont?

Wyrażaliśmy nadzieję, że fiasko rządowej akcji spowoduje refleksję u samorządowców, iż Romowie mieszkający w ich gminach to też ich obywatele i wyborcy, o których prawach i obowiązkach trzeba pamiętać nie tylko wtedy, gdy otrzyma się rządowe pieniądze na zakup domu by ich wysiedlić do sąsiedniej gminy, ale także na bieżąco, jak się to dzieje w stosunku do większości mieszkańców gminy.

Wskutek wieloletniego tolerowania samowoli budowlanej przez lokalne władze gminne i powiatowe w Maszkowicach Romowie wybudowali wiele „budynków” z dostępnych materiałów (slumsy) nie tylko bez zezwolenia, ale także bez kanalizacji, wody, czy sanitariatów. Władze zauważyły problem dopiero po śmierci dziecka w pożarze jednego z tych „domów”. Nadzór budowlany wydał decyzje o wyburzeniu 11 budynków, bez informacji co stanie się z rodzinami romskimi w nich zamieszkującymi. Z decyzji nadzoru wynika (o czym wszyscy od lat wiedzieli), że domy w Maszkowicach zrealizowali nie tylko Romowie, ale także gmina Łącko, na terenach zielonych, gdzie obowiązuje zakaz jakiegokolwiek budownictwa.

Skoro na tym terenie nie wolno było stawiać budynków, to trzeba sobie zadać pytanie jaki prawem od 2006 r. władze gminy wybudowały dla Romów budynki kontenerowe. Jan Dziedzina wójt gminy Łącko stwierdza dla „Sądeczanina”: „Nie zgadzamy się z zasadnością wszystkich decyzji. W osiedlu jest kilkadziesiąt domostw. Jako urząd czujemy się odpowiedzialni za budynki kontenerowe wybudowane w 2006 r. z pieniędzy samorządu i rządowych dotacji oraz za częśćdomów, które z własnych środków gmina remontowała.”

Oznacza to, że środki publiczne, w tym z programu rządowego, były wydawane na budowę domów w miejscu gdzie nie wolno budować oraz, że nadzór budowlany polecił wyburzyć domy postawione także z publicznych pieniędzy. Sytuacja jest więc paradoksalna. Jeden organ władzy publicznej nakazuje wyburzyć domy postawione przez inny organ władzy publicznej! Dziwne, że jeszcze do sprawy nie włączyła się prokuratura, gdyż mamy do czynienia z publicznym marnotrawieniem pieniędzy rządowych i samorządowych.

W tym wszystkim zapomniano o ludziach, bo przecież coś trzeba będzie zrobić z kilkunastoma romskimi rodzinami, które do tej pory miały „jakiś dach nad głowami”, zaś decyzje nie mówią co będzie z nimi po wyburzeniu domów. Trzeba dodać, że wszystko to dzieje się w 2019 r. a nie w średniowieczu.

W przedstawionej sytuacji na podsumowanie sprawy trzeba jeszcze raz powołać wypowiedź Pana Marcina Sośniaka z biura Rzecznika Praw Obywatelskich, który redakcji „Sądeczanina” powiedział: „Rządowy program miał zintegrować Romów z mieszkańcami Maszkowic. Skończyło się wielką klapą politycznej poprawności?

Mamy nadzieję, że wypowiedź ta (sprzed ponad 2 lat) będzie przedmiotem zainteresowania nie tylko rządowych decydentów, ale także posłów, którzy w najbliższym czasie na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych mają zająć się analizą i wynikami realizacji programu rządowego dla Romów.

Roman Kwiatkowski

Prezes Zarządu Głównego

Stowarzyszenie Romów w Polsce

Delegacja Stowarzyszenia Romów w Polsce wzięła udział w 74. Rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.

27 stycznia o godz. 12.30 w budynku tzw. Centralnej Sauny na terenie byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, rozpoczęła się główna cześć obchodów z udziałem byłych więźniów, premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremier Beaty Szydło. Honorowy patronat nad tym wydarzeniem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.
Następnie uczestniczy przeszli pod pomnik Ofiar Obozu, gdzie modlono się za ofiary, a następnie zapalono znicze ku czci pamięci ofiar.

Wyróżnione

Strona Stowarzyszenia Romów w Polsce powstała w ramach Projektu realizowanego z Programu integracji społecznej i obywatelskiej Romów w Polsce na lata 2021-2030

STOWARZYSZENIE ROMÓW W POLSCE
ul. Berka Joselewicza 5
32-600 Oświęcim
tel. +48 338 426 989

Napisz do nas...