Oświadczenie SRwP wydane w związku z planami przeniesienia przez władze gminy wiejskiej w Limanowej rodziny romskiej do gminy Tymbark
Oświadczenie Stowarzyszenia Romów w Polsce
wydane w związku z planami przeniesienia przez władze gminy wiejskiej w Limanowej rodziny romskiej do gminy Tymbark
Przed kilkoma dniami media poinformowały, że władze gminy wiejskiej w Limanowej za pieniądze uzyskane z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – przeznaczone na integrację mniejszości romskiej w Polsce – postanowiły przenieść pięcioosobową rodzinę romską zamieszkującą dotychczas w tej gminie, do zakupionego budynku w sąsiedniej gminie Tymbark (np. http://limanowa.in/wydarzenia/news, „Gmina Limanowa przeniesie-Romów z Koszar do Tymbarku> Mieszkańcy protestują”; Gazeta Wyborcza z dnia 19.9.2016 r. – artykuł „Tymbark nie chce Romów; http://natemat.pl/ , „Dla miast są kłopotem, więc samorządy się ich pozbywają. Wkrótce może ruszyć fala „przesiedleń” Romów z gminy do gminy”).
Władze gminy wiejskiej w Limanowej poszły więc w ślady burmistrza miasta Limanowa, który także za środki uzyskane z MSW na cele integracji Romów, postanowił wysiedlić ze swojego miasta trzy rodziny romskie by podrzucić je jak „kukułcze jaja” do zakupionego budynku w gminie Czchów. To nie koniec, gdyż podobno i inne gminy też otrzymały środki z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, lecz wstrzymują się z zakupem nieruchomości dla romskich rodzin, do czasu rozstrzygnięcia wymienionych wyżej konfliktów.
Ze wskazanych dwóch przykładów wynika , że rządzący ziemią limanowską postanowili za rządowe pieniądze z Warszawy „oczyścić” swoje terytorium z elementów niechcianych wysyłając Romów do sąsiednich gmin. Gdyby jeszcze gminy do których rodziny romskie mają być przesiedlone chciały przyjąć wymienione rodziny, to można byłoby mówić o normalnym procesie przemieszczania się ludności. Tymczasem tak nie jest. Zarówno władze gminy Czchów, jak i gmina Tymbark a także przyszli sąsiedzi Romów ostro protestują przeciwko transferowi tych rodzin na swój teren. Efektem tych arbitralnych działań obu gmin są działania kontrolne Wojewody Małopolskiego, sejmowej komisji mniejszości narodowych i etnicznych, Rzecznika Praw Obywatelskich, czy Prokuratury Rejonowej w Tarnowie.
Wreszcie trzeba wspomnieć o wymienionych rodzinach romskich, których nikt się nie pyta, czy chcą się przenieść do innych miejscowości. Osoby te traktowane są przedmiotowo, jak niepotrzebne rzeczy.