Oświadczenie w sprawie rzekomych napaści przez Romów na autostradzie A2
Oświadczenie z dnia 18 sierpnia 2016 r.
Stowarzyszenia Romów w Polsce
w sprawie rzekomego napadania przez Romów na autostradzie A2 na podróżujące samochodami kobiety z dziećmi
W dniach 16 i 17 sierpnia 2016 r. na portalach internetowych : http://poznan.eska.pl/newsy, oraz http://warszawawpigulce.pl, ukazały się artykuły zatytułowane „Romowie napadają kobiety podróżujące z dziećmi autostradą A2” oraz „Zepchnęli samochód na awaryjny pas. Chcieli porwać jej córkę”.
Z treści obu artykułów wynika, że mężczyźni wyglądający na Romów („mieli to być Romowie zaczepiający ludzi”, „w autach byli prawdopodobnie Cyganie” ) zajeżdżają na autostradzie A2 srebrnymi mercedesami drogę podróżującym samochodami kobietom z dziećmi, w celu porwania ich dzieci. Autorzy tych „newsów” powołują się na tajemniczą panią Martę, którą miały dotknąć przestępcze działania rzekomych Romów. Wymieniona pani Marta apeluje: „Dziewczyny uważajcie i zamykajcie drzwi od środka, jak będziecie same”. Indagowana w sprawie KW Policji w Łodzi zaprzeczyła, by wymienione zdarzenie miało miejsce: „Nie, nie odnotowaliśmy żadnego takiego zdarzenia ani 13 sierpnia, ani w jakikolwiek inny dzień. Ta opowieść jest to kolejny przykład tzw. legendy miejskiej” – stwierdził Adam Kolasa z zespołu prasowego KW Policji w Łodzi. Zgodnie z Wikipedią „legenda miejska” to „Pozornie prawdopodobna informacja rozpowszechniana w mediach,, Internecie bądź w kręgach towarzyskich, która budzi wielkie emocje u odbiorców, zazwyczaj nieprawdziwa.”
Takie były fakty. Zastanawiamy się czym kierowali się autorzy wymienionych artykułów wysyłając w świat niesprawdzone informacje uderzające w obywateli polskich pochodzenia romskiego? Przecież informacje jakie uzyskali od rzecznika Policji w sposób jednoznaczny wskazywały, iż rzekome napady nie miały miejsca, zaś wypowiedzi pani Marty jako konfabulacje nie powinny być poważnie traktowane. Czy chodziło o wysłanie informacji, która podniosłaby poziom oglądalności portali (z artykułu wynika, że czytało je w ciągu kilkunastu godzin cztery tysiące osób), czy też kierowano się wyłącznie rasistowskimi antyromskimi poglądami? Rozumiemy, że okres wakacji jest „sezonem ogórkowym” i nie ma o czym pisać, ale dlaczego portale „przyczepiły” się do Romów?
Wymienione artykuły burzą spokój społeczny w naszym kraju. Ponieważ o Romach dawno już nie pisano w negatywnym kontekście, przeto postanowiono przypomnieć, że taka mniejszość istnieje a jej przedstawiciele dokonują rozbojów na autostradzie.
W związku ze sprawą powiadomiliśmy Prokuraturę Okręgową w Warszawie o możliwości popełnienia przez właścicieli portali przestępstwa z art. 256 par. 1 kk (nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych). Mamy nadzieję na wszczęcie przez Prokuraturę postępowania karnego oraz ukaranie sprawców przez sąd.
Roman Kwiatkowski
Prezes Zarządu Głównego